Translate

niedziela, 6 września 2020

Moje plany na wrzesień.

 Jesień nadchodzi wielkimi krokami, dzień coraz krótszy, słoneczko coraz słabiej grzeje. Oby tylko była to jesień ciepła i słoneczna, a nie pochmurna, wietrzna i deszczowa. 

Ale do rzeczy, pora na zrobienie planu na ten miesiąc, a nie ukrywam jest on ambitny. 

Zacznę od haftu krzyżykowego, a pojawi się on w 


1.wyzwaniu Sal z M.Brovko, tym razem 2 sówki do wyboru- chłopczyk i dziewczynka. Przypominam, że na wyszycie wzoru mamy 2 miesiące. 


 zdecydowałam się na chłopca.
Jednocześnie ten sam wzór bierze udział w kolejnym wyzwaniu Nowy haft na Nowy Rok.





2. W sierpniu zapisałam się na #salkwiatowy ze wzoru Anny Petunowej, organizowany na jednej z grup FB. Sal trwa do 31.10.2020r. 



 jako pierwsze na tamborek wskoczyły mlecze.
 

3. Kolejnym wyzwaniem będzie Sal ze zwierzątkami u Nadezhda Gavrilenkova. Z trzech wzorów do wyboru wybrałam sobie żółwia, jakoś tak mi do gustu przypadł.
Tutaj sal zaczyna się 15 września i trwa do 15 listopada. Mam nadzieję, że spokojnie uda mi się go wyszyć.


4. Oprócz tych maleństw na krośnie czekają moje kochane wilki, które zaczełam wyszywać 26.08.2020

póki co, udało mi się poświęcić im aż 3 dni 😓
 wyszywam na Lugana 25ct haftem gobelinowym, nićmi DMC


 

                                  i ostatni już haft 

5. Trzmiele na lawendzie autorstwa Anny Kuznecowej.


tutaj efekty mojej dwu dniowej dłubaninki.
Wyszywam na Belfast 32ct, nićmi DMC



6. Kolejnym wyzwaniem są Kości zostały rzucone, wypadło 4 i 5 sprawdziłam w tabelce, daje mi to - stempel, digi, napis. Muszę połączyć dwie zabawy 🙈 mam nadzieję, że zrozumiecie.
A więc mam chytry plan i połączę Kartki na Boże Narodzenie u Uli gdzie wyzwaniem na wrzesień jest shaker card w ciemnych kolorach z wyzwaniem w kościach.
 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz