Translate

wtorek, 11 lutego 2020

                             SAL z Marią Brovko i 
                Nowy haft na Nowy Rok

 W styczniu i lutym wyzwaniem było wyszycie jakże sympatycznego liska. Był on także częścią projektu w wyzwaniu nowy haft na Nowy Rok.
Powiem wam w sekrecie, że choć kolorów było nie wiele, to jednak kombinacji nitek było dość sporo- co przysporzyło mi czasami problemów, zwłaszcza po kilkudniowej przerwie spowodowanej innymi zobowiązaniami.
Jednak lisek jest tak uroczy, że mu to wybaczam ;)  nie wiem jeszcze w jaki sposób go wykorzystam, poczekam na resztę jego towarzyszy  i wtedy podejmę decyzję.

8 komentarzy:

  1. Ślicznie wyszedł :) Ciekawa jestem jak go zgospodarujesz :) Dziękuję za zabawę :)
    P.S. Nie zapomnij go podlinkować u nas :) w razie problemów pisz

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo, już nie mogę się doczekać następnego wzoru. Wklejone :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ten lisek, ma takie piękne kolorki i super cieniowania. Koleżanka tez sobie takiego wyhaftowała i aż zazdroszczę takiego wzorku. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak jest naprawdę uroczy, a choć malutki to bardzo wyraźny i dokładny. Zapraszam do udziału w wyzwaniu SAL z Marią Brovko- wzory rozsyła organizatorka i są aż 2 miesiące na wyszycie, więc mimo innych wyzwań można spokojnie dać radę.

      Usuń
  4. Piękny lisek, widziałam jak koleżanka mieszała nitki :)
    Pozdrawiam serdecznie <3

    OdpowiedzUsuń